Dużo emocji wywołuje planowany zakaz handlu w niedzielę. Czytałam, że będą otwarte m.in. placówki pocztowe, centra handlowe, stacje paliw. Od wielu lat prowadzę małe stoisko na jednym z bazarków warszawskich, takim typowo sobotnio-niedzielnym. Co z nami, co z ogromną rzeszą drobnych sprzedawców na bazarkach i targowiskach? Przecież my z tej pracy jutrzymujemy swoje rodziny.
Związek Przedsiębiorców i Pracodawców, 15 stycznia 2018
Zgodnie z treścią ustawy, zakaz handlu w niedzielę nie będzie dotyczył placówek handlowych, w których handel jest prowadzony przez przedsiębiorcę będącego osobą fizyczną wyłącznie osobiście. Rzeczywiście w projekcie zawarto wiele wyłączeń spod przewidzianych w nim regulacji - dobrze się stało, że zakaz ma być wprowadzany stopniowo. W 2018 roku będzie można handlować w dwie niedziele w miesiącu, w 2019 tylko w ostatnią niedzielę miesiąca, a całkowity zakaz ma wejść w życie dopiero w 2020 roku. Dzięki temu harmonogramowi, będzie można ocenić skutki ograniczenia handlu w niedzielę i zastanowić się nad celowością jego dalszego trwania.