Polskie media zostały zdominowane przez dwa tematy.  Pierwszy to oczywiście koronawirus, a drugi to tzw. "piątka Kaczyńskiego", czyli ustawa o ochronie zwierząt zawierająca m.in. zakaz hodowli norek na futra.  Wydawałoby się, że norki i pandemia nie mają ze sobą nic wspólnego.  Wczoraj [9.10.2020] na stronie internetowej Independent.co.uk {TUTAJ(link is external)} ukazał się artykuł pióra Harriet Alexander "At least 12,000 mink dead as coronavirus spreads among fur farms in Utah and Wisconsin" ["mink" to angielska nazwa norki].  Dowiadujemy się z niego, że:

  "Thousands of mink bred in fur farms in Utah and Wisconsin have died from coronavirus, after scientists believe the virus was introduced to the animals by humans.
The outbreak was first noticed in Utah in August. Ten thousand mink have now died in Utah fur farms, a spokesperson from the Utah Department of Agriculture and Food (UDAF) told CBS News on Friday. 
This week Wisconsin, the largest fur-producing state, became the second state to confirm a Covid-19 outbreak among their mink population, with one farm affected so far.
Two thousand mink in the one farm - which is now under quarantine - have died, the channel reported.".

  Okazuje się, że choć nie było dotąd przypadku, by człowiek zaraził się koronawirusem od zwierzęcia domowego lub hodowlanego, to ludzie mogą zarażać zwierzęta, na przykład te norki.  W dalszym ciągu cytowanego tekstu mowa jest o tym, że:

  "This week researchers from University College London (UCL) concluded that 26 animals, including farm animals like pigs, horses and sheep, may be vulnerable to infection with coronavirus and could “warrant further investigation and possible monitoring”.".

  Istnieje niebezpieczeństwo, że inne zwierzęta hodowlane, jak konie, świnie oraz owce też mogą się zarazić koronawirusem od ludzi.  Naukowcy obawiają się też o dzikie zwierzęta.
  W ostatnią środę potwierdzono zachorowania wśród norek w stanie Michigan.  Norki chorują podobnie jak ludzie [głównie starsze] oraz szybciej - zdychają po jednym dniu.  Czytamy:

  "As with humans, younger mink are less likely to contract the virus, and most deaths occur among older mink, ages one to four years old. 
Difficulty breathing is a common symptom, but the virus progresses extremely quickly, killing most infected mink by the next day.
Researchers have reported that mink are especially susceptible to the virus due to a specific protein in their lungs. 
The Netherlands has now moved up its deadline to end mink fur farming by three years to prevent future outbreaks, and killed thousands of animals earlier this year to stop the spread. Spain followed a similar path, and last week Denmark announced a million mink will be killed to stop the outbreak among animals there. "  Jak więc widać - nie tylko "piątka Kaczyńskiego" zagraża hodowli norek w Polsce - także koronawirus.

elig / 10, października, 2020