Dają nowe życie śląskim fortyfikacjom

Dają nowe życie śląskim fortyfikacjom

Autor: ONAS
26 marca 2020 / Onas

Polska była terenem zaciekłych walk podczas dwóch wojen światowych, po których pozostało wiele bunkrów i innych obiektów fortecznych. Część z nich stoi zapomniana, popadając powoli w ruinę, chociaż te obiekty są świadkami historii. Stowarzyszenie Na Rzecz Zabytków Fortyfikacji „Pro Fortalicium” od wielu lat zajmuje się renowacją tego typu obiektów i popularyzacją wiedzy na temat ich historii. Działalność Stowarzyszenia przybliżył nam jego prezes, Pan Dariusz Pietrucha.

Źódło grafiki: Stowarzyszenie Na Rzecz Zabytków Fortyfikacji „Pro Fortalicium”

ONAS - Jaki jest cel działania Stowarzyszenia?

Dariusz Pietrucha - Mamy dwa cele działania naszego stowarzyszenia. Po pierwsze jest to renowacja tego typu obiektów, czyli polskich i niemieckich obiektów fortyfikacyjnych, bo nie robimy tu rozgraniczenia, i udostępnianie ich do zwiedzania. Staramy się również na wszelkie sposoby popularyzować historie tych obiektów, czyli staramy się informować ludzi, przez kogo były one budowane, jakimi sposobami i w jakim celu. Służą temu wydawane przez nas publikacje i inscenizacje historyczne, które organizujemy.

Proszę coś więcej opowiedzieć o wydawanych przez Państwa publikacjach.

Wydaliśmy wiele różnych publikacji, ale cyklicznie wydajemy Śląski Rocznik Forteczny, którego wyszło już 10 tomów. Wydaliśmy też „Polskie fortyfikacje” i „Niemieckie fortyfikacje”. Są to publikacje popularno-naukowe, których zadaniem jest popularyzowanie wiedzy o fortyfikacjach, a także wiedzy o regionie. Ogólnie zajmujemy się okresem dwudziestolecia międzywojennego i II wojny światowej, a jest wiele rzeczy zapomnianych, które warto opisać i my to właśnie robimy.

Stowarzyszenie prowadzi także działalność edukacyjną. Jak ta działalność wygląda i do kogo jest adresowana?

Głównie jest to skierowane do najmłodszego pokolenia, bo komuś tą wiedzę trzeba przekazać. Najprostszą formą przekazywania tej wiedzy są wycieczki szkolne, które telefonicznie umawiają się z nami na konkretny termin, bo my też pracujemy. Szkoły lub klasy zjawiają się w umówionym terminie i człowiek, który ich oprowadza jako przewodnik, opowiada im historię, więc jakąś wiedzę zwiedzający w ten sposób pozyskują. Organizujemy też rajdy po kilku obiektach, które łączą w sobie przyjemne z pożytecznym, bo są tą przyjemne spacery w sezonie po świeżym powietrzu, podczas których można obejrzeć ciekawe obiekty. Funkcję edukacyjną pełnią też nasze publikacje.

Źódło grafiki: Stowarzyszenie Na Rzecz Zabytków Fortyfikacji „Pro Fortalicium”

Jak pozyskujecie Państwo środki na renowację tych obiektów?

Pierwsze wyremontowaliśmy własnymi środkami, bo wtedy nikt nie chciał takich rzeczy finansować. Dzisiaj wygląda to już inaczej, bo niektóre gminy i to nie tylko na Śląsku zrozumiały, że jest to potencjał turystyczny, który można wykorzystać, więc obecnie te prace są zazwyczaj finansowane z dotacji celowych udzielanych przez miasta, albo z jakichś dotacji, które udaje nam się pozyskać ze środków zewnętrznych. Teraz jesteśmy już w tej komfortowej sytuacji, że mamy budynek w Bytomiu w Miechowicach, tzw. ProFort Centrum, który dostaliśmy od miasta Bytom. Część tego budynku jest wykorzystywana komercyjnie, więc na tym zarabiamy, a to co zarobimy, przeznaczamy na remont i wyposażenie następnych obiektów.

Skąd wzięła się idea założenia stowarzyszenia?

Większość z moich kolegów i koleżanek ma te same korzenie i przesłanki ich działania są takie same, jak moje, więc będę mówił o sobie. Stowarzyszenie powstawało na Śląsku, a Śląsk w okresie międzywojennym był regionem przygranicznym, więc po polskiej i po niemieckiej stronie jest sporo budowli potocznie zwanych bunkrami. One mi towarzyszą od dzieciństwa, podobnie jak innym tu mieszkającym, i od dzieciństwa mnie interesowały. W tamtych czasach nie było jeszcze internetu, więc informacje na ich temat zdobywało się, gdzie się tylko dało, a tych informacji było bardzo mało. W końcu przyszedł w życiu taki moment, że można się było tym zająć na poważnie i pomyśleć nawet o renowacji pierwszego obiektu. Tak się narodziła idea założenia stowarzyszenia, bo wiadomo, że stowarzyszeniu jest łatwiej coś takiego realizować, niż indywidualnej osobie.

Źódło grafiki: Stowarzyszenie Na Rzecz Zabytków Fortyfikacji „Pro Fortalicium”

Czy Stowarzyszenie działa tylko na terenie Śląska i gromadzi członków zamieszkałych tylko w tym regionie?

Zaczynaliśmy na terenie województwa śląskiego, a teraz już mamy obiekty na terenie województwa mazowieckiego i małopolskiego, a Stowarzyszenie zrzesza 150 członków. Struktura naszego stowarzyszenia przypomina trochę wojskową, bo mamy centralą na Śląsku, czyli coś w rodzaju sztabu, a wokół obiektów powstały koła terenowe, w których są osoby mieszkające blisko tych obiektów i nimi się zajmujące.

***

Więcej o działalności Stowarzyszenia Na Rzecz Zabytków Fortyfikacji „Pro Fortalicium” można się dowiedzieć na stronach:

http://www.profort.org.pl/

https://www.facebook.com/profortalicium/

https://www.facebook.com/profort.centrum/



Organizacje

Ośrodek "Instytut Konfucjusza w Krakowie"

Celem działalności Instytutu Konfucjusza UJ  jest promowanie języka i kultury chińskiej. Wśród proponowanych zajęć znajdą Państwo kursy językowe oraz specjalistyczne,...

Fundacja Scolar

Jesteśmy Fundacją, która specjalizuje się w diagnostyce i skutecznym uczeniu dzieci, młodzieży i dorosłych z zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Jest...

Stowarzyszenie Otwarte Drzwi

Wspieramy osoby z niepełnosprawnościami, w kryzysie bezdomności, dzieci i młodzież oraz bezrobotnych. Działamy od 1995 roku.


Informujemy, iż korzystamy z informacji zawartych w plikach cookies. Użytkownik może kontrolować pliki cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies